Chmurka odeszła od nas w czerwcu 2012 roku. Pomimo naszych starań i kilku operacji nie udało nam się ocalić Cytrynki. Odeszła od nas w nocy. Zapamietamy ja jako bardzo dzielną i radosną. Zaznała wiele zła od człowieka jednak była bardzo radosnym małym konikiem. Imię: Chmurka vel Cytrynka Wiek: nieznany Płeć: klacz Miesięczny koszt utrzymania: 300 zł plus stała opieka weterynaryjna Historia, stan zdrowia i ogólne informacje: Kucyczka jest z nami od końca sierpnia 2011. Początkowo bezimienna teraz ma aż trzy imiona 🙂 Od września mieszka w klinice weterynaryjnej w Szczytnikach Duchownych, gdzie do tej pory przeszła dwie operacje. Jest stan ogólny znacznie się poprawił. Chmurka jest bardzo dzielna. Chmurka szuka wirtualnego opiekuna.
przypadkami przemocy wobec zwierząt, mimo to dalej zdumiewa nas fakt jak okrutny potrafi być człowiek. Kilka dni temu otrzymaliśmy informację o porzuconej kucyczce. Nie wiemy ile ma lat ani jak ma na imię. Wiemy tylko, że jej były właściciel zostawił ją w hodowli, aby została pokryta przez ogiera i już się po nią nie zgłosił. Przez ostatnie dwa miesiące nikt się nią nie interesował – błąkała się na podmokłej błotnistej łące i żyła tym, co udało jej się tam znaleźć… Ten mały konik cierpi na przykurcz przednich kończyn – przykurczone ścięgna spowodowały deformację przednich nóg, co bardzo utrudnia jej poruszanie się i sprawia przeszywający ból. Kiedy zabieraliśmy kucyczkę do siebie była skrajnie wychudzona, zaświerzbiona i odwodniona. Wszystko wskazuje na to, że jest w trzecim miesiącu ciąży. Ale pomimo całego zła, którego doświadczyła z ufnością patrzy w stronę człowieka. Jest bardzo dzielna. Jedyną nadzieją jest dla niej operacja, która niestety jest bardzo kosztowna. Chcielibyśmy, żeby jej życie było wolne od cierpień. Nie wiemy, czy uda się jej utrzymać ciążę, ale możliwe, że urodzi zdrowego źrebaka. Do tej pory zawsze udawało nam się pomagać ratowanym przez nas zwierzakom. Wierzymy, że i tym razem, dzięki Waszej pomocy, trafi do naszego stada koń, o którym wszyscy chcieliby zapomnieć. Wielu ludzi zastanawia się czy warto ratować chore konie? My wiemy, że warto, ponieważ dzięki temu pokazujemy inne spojrzenie na wartość życia zwierząt. Dlatego prosimy Państwa o pomoc dla małej kucyczki. Operacja obu nóżek to koszt ok. 3000 złotych. Jeśli nie uda nam się przeprowadzić tej operacji jak najszybciej- kucyczka nie ma szans na przeżycie. Możesz wspomóc akcję ratowania kucyczki poprzez wpłatę na konto : Bank DnB Nord 11 1370 1109 0000 1706 4838 7308 Więcej informacji można znaleźć na naszych stronach internetowych oraz pod numerami telefonów: Biuro 22 349 97 74 Joanna
797 649 508