Kalif urodził się w 1999r. Od źrebięcia miał problemy z nogami. Zaawansowane przykurcze sprawiły, że wydano na niego wyrok-rzeź. Został uratowany przed tym okrutnym losem przez wolontariuszy Fundacji Viva! Przeszedł długie leczenie, a także operacje przednich nóg. Nigdy nie będzie w pełni sprawnym koniem, każdy dzień jego życia to cud. Mimo swojej fizycznej niepełnosprawności, biega po zielonych łąkach z dużym schroniskowym stadem-serce ma waleczne bardziej, niż zdrowsze i młodsze konie