Pola - przyjechała do stajni pod Toruniem :) - Ratuj konie | Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt – Viva! Pola - przyjechała do stajni pod Toruniem :) - Ratuj konie | Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt – Viva!
Pola – przyjechała do stajni pod Toruniem :)

Pola – przyjechała do stajni pod Toruniem :)

Dziękujemy za pomoc w wykupieniu Poli!

To naprawdę wspaniała klacz. Posłuszna, spokojna i bezproblemowa. Dobrze dogaduje się z innymi końmi na padoku.  Jest jeszcze osłabiona po przebytej chorobie, ale niedługo powróci do pełni formy. Dostaje specjalną paszę na wzmocnienie. Jest pełna życia!

Kilka dni temu weterynarz, który opiekuje się naszymi końmi opowiedział nam historię człowieka zmuszonego przez sytuację życiową do sprzedaży swoich ukochanych koni. Pojechaliśmy sprawdzić, co się wydarzyło.

Na skraju lasu, w pięknym otoczeniu przyrody pan Marek wybudował dom dla swojej rodziny i dla swoich zwierząt. Wszystko

rozplanował ze szczegółami – padoki dla koni, wybiegi na psów, plac zabaw dla dzieci. Pan Marek już nie pracuje zawodowo, ale oszczędności i kredyt w banku pozwoliły na realizację marzeń. Niestety życie pisze różne scenariusze, również takie, które wywracają nasz świat do góry nogami. Rata kredytu we frankach szwajcarskich wzrosła o 100%. Gospodarstwo podupadało, na wszystko zaczęło brakować pieniędzy. Pana Marka nie stać już na zatrzymanie swojego „raju na ziemi”. Dom został sprzedany, pan Marek musiał znaleźć dodatkową pracę.
Problem w tym, że ze swoimi końmi nie przeprowadzi się do mieszkania w bloku, a na utrzymanie ich w pensjonacie zwyczajnie go nie stać. W akcie desperacji postanowił sprzedać konie. Na dwa zalazł kupca, pozostała jeszcze Pola. Pomimo poszukiwań jedynym zainteresowanym kupnem 20letniej klaczy jest handlarz, który skupuje konie do rzeźni.
Pola spędziła całe swoje życie pod opieką pana Marka. W ostatnim czasie bardzo zachorowała i jej życie było zagrożone. Weterynarz wprowadził długie leczenie i udało mu się uratować Polę. Jednak decyzja o jej sprzedaży już zapadła. Pan Marek z rodziną musi opuścić gospodarstwo i zabrać swoje zwierzęta – ma czas do końca miesiąca.
Pola to piękna kasztanowata klacz. Jest bardzo spokojnym koniem. Właściciele często właśnie z nią wybierali się na przejażdżki do lasu. Wiemy, że jesteśmy jej ostatnią szansą. Bo chociaż pan Marek kocha Polę, pozostawiony bez wyboru sprzeda ją handlarzowi. Nie chcemy oceniać postępowania ludzi będących w takiej sytuacji życiowej. Wiemy jedno – razem z Wami możemy wykupić Polę i dać jej szansę na życie w naszej fundacyjnej stajni. Prosimy – pomóżcie! Cena rzeźna Poli to 2400 złotych. Jeśli zdobędziemy tę kwotę do 31 lipca zdążymy ją wykupić zanim zrobi to handlarz.
Liczy się każda, nawet najmniejsza pomoc!
https://www.ratujkonie.pl/numery-kont/
Więcej informacji można znaleźć pod numerami telefonów:
biuro                 22 349 97 74                                                                 
Iwona                  797 649 508                                                        
Dominika          797 649 509

Kontakt

Zapisz się na nasz newsletter
i otrzymuj najnowsze informacje.

Nasza społeczność na Facebooku Nasza społeczność na Facebooku

Ratuj Konie :
E-mail : info@ratujkonie.pl
Tel. : 797 649 508
BNP Paribas 19 1600 1462 1030 9079 0000 0025

Biuro :
Fundacja Międzynarodowy Ruch
na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kawęczyńska 16/39
03-772 Warszawa
www.viva.org.pl

KRS 0000135274
NIP 525-21-91-290
Regon 016409834

Ładowanie treści wpisu

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.