Pierwsze było TABU
Ameryka od początku kolonizacji nie potrzebowała mięsa końskiego. Z jednej strony Europejczycy przywieźli ze sobą tabu jedzenia mięsa końskiego, wywodzące się jeszcze z wczesnego Średniowiecza i zakazu wydanego przez papieża Grzegorza III, a z drugiej – w XVIII wieku Nowy Świat był miejscem mięsożernej obfitości. Nawet wojna domowa nie doprowadziła do wzrostu cen wołowiny, a innowacyjne metody w produkcji zwierząt na mięso, od transportu kolejowego po pakowanie i chłodzenie, jeszcze bardziej zwiększyły poczucie jego dostępności. Okresowe wzrosty cen wołowiny nigdy nie były też wystarczające, aby położyć koninę na amerykańskim talerzu.
Szybko mięso końskie uznano za nieamerykańskie. Dziewiętnastowieczne gazety obfitowały w upiorne relacje o jedzeniu mięsa końskiego w Starym Świecie. W tych narracjach mięso konia było pożywieniem ubóstwa, wojny, załamania społecznego i rewolucji – wszystkiego, co nowi migranci pozostawili daleko za sobą.
Początki ruchu prozwierzęcego w USA
Prawdopodobnie niewiele osób wie, że ruch ochrony praw zwierząt w USA zaczął się właśnie od walki o konie. W latach 60. XIX wieku działalność polityczna Henry’ego Bergha w stanie Nowy Jork doprowadziła do powstania organizacji American Society for the Protection of Cruelty to Animals.
Nowojorczyk Henry Bergh w 1863 roku pełnił funkcję amerykańskiego dyplomaty w Rosji. Pewnego dnia był świadkiem bicia przez woźnicę konia, który upadł w trakcie pracy. Henry Bergh zareagował wówczas zdecydowanie, powstrzymując przemoc wobec zwierzęcia. Jednocześnie zdał sobie sprawę, że może mieć wpływ na otaczający go świat i wprowadzanie pozytywnych zmian społecznych. Wkrótce zrezygnował ze stanowiska dyplomaty i wrócił do Nowego Jorku, aby poświęcić swoją energię na zapobieganie okrucieństwu wobec zwierząt. W 1866 r. założył American Society for the Prevention of Cruelty to Animals.
Na początku swojej działalności organizacja skupiała się na kwestii wykorzystywania przepracowanych koni do ciągnięcia tramwajów w Nowym Jorku oraz na niehigienicznych i niebezpiecznych warunkach postoju koni w mieście. Nie były to łatwe czasy dla takiej działalności. Bergh od samego początku stanął do walki z wiatrakami. W tym czasie Ameryka nie była przyjaznym miejscem dla zwierząt: konie pociągowe przeciskały przeciążone wózki wąskimi ulicami, powszechną praktyką było porywanie psów domowych dla okupu, a walki psów i kogutów były ulubioną formą „rozrywki” na miejskich ulicach. Warto wspomnieć, że kiedy w Kalifornii w 1849 roku odkryto złoto i trzeba było w okolicy wypasać bydło, żeby zrobić miejsce pod ten wypas – tysiące dzikich koni spędzono z klifów Santa Barbara wprost do morza. Ale Bergh był zdeterminowany w przekonaniu, że wszystkie zwierzęta mają prawo do życzliwego i pełnego szacunku traktowania i muszą być chronione przez prawo.
Początkowe zaangażowanie Henry’ego Bergh’a w walkę o dobre traktowanie koni zostało graficznie przedstawione w pierwszym logotypie ASPCA. Logotyp przedstawiał anioła miłosierdzia przy leżącym obok powozu koniu, który jest bity przez woźnicę. W 1867 r. ASPCA uruchomiła pierwszą karetkę dla rannych koni, na dwa lata przed uruchomieniem pierwszej karetki dla ludzi w nowojorskim szpitalu Bellevue.
Ekspansja etycznej postawy
Misja organizacji szybko została rozszerzona o ochronę innych zwierząt, takich jak koty, bezdomne psy, zwierzęta hodowane na mięso czy wykorzystywane do wiwisekcji. W tamtym czasie działania Henry’ego Bergh’a i informacje dotyczące znęcania się nad zwierzętami były często wyśmiewane przez prasę, ale w końcu podburzyły opinię publiczną i doprowadziły do założenia w okolicznych miastach i na terenie całego kraju oddziałów organizacji.
W USA po wojnie secesyjnej obowiązywały przepisy dotyczące ochrony zwierząt, które zostały przyjęte wraz z Mayflower Compact, były one jednak ograniczone pod względem skuteczności i trudne do egzekwowania. Krótko po utworzeniu ASPCA w 1866 r. w stanie Nowy Jork uchwalono nowe przepisy ochrony zwierząt, a ustawodawca przyznał ASPCA uprawnienia do egzekwowania tego prawa. W ten sposób doprowadzono do powstania pierwszego skutecznego modelu ochrony zwierząt. Agenci ASPCA, zwani czasem „ludźmi Bergha”, posiadali uprawnienia organów ścigania i mogli prowadzić dochodzenia i aresztować osoby, które naruszały prawo dotyczące okrucieństwa wobec zwierząt.
W 1873 r. ASPCA odegrała znaczącą rolę w uchwaleniu prawa federalnego, zgodnie z którym wszystkim transportowanym zwierzętom należało zapewnić jedzenie, wodę i ćwiczenia podczas długiego tranzytu. W 1912 roku ASPCA otworzyło pierwszą lecznicę weterynaryjną dla koni na Manhattanie. Weterynarze ASPCA jako pierwsi operowali konie ze złamaniami, co było rewolucją w tamtych czasach.