Majorka cierpi na COPD, czyli końską astmę. Jest to choroba nieuleczalne, można walczyć tylko z objawami (kaszel, duszność). Kluczowe jest zapewnienie koniowi odpowiednich warunków – przewiewna stajnia a czasem wręcz chów pastwiskowy, mokre siano, które nie pyli koniowi alergenami w nos, moczony owies (z tego samego powodu), odpylone trociny zamiast słomy, odpowiednie suplementy czy pasze z ziołami ułatwiającymi oddychanie. Kiedy właściciel Majorki nie miał już z niej żadnych zysków, nie zamierzał też inwestować w jej leczenie, a że nikt nie kupi konia z problemami zdrowotnymi, postanowił sprzedać ją na rzeź. Na szczęście Majorkę wykupiono i trafiła do nas